Czasami tak jest...

 Z rozdziału "Przemyślenia własne"...

" Niektórzy......są jak ściany w domu; są wszędzie, wszystko "obserwują", wszystko " słyszą", jednakże nie odpowiadają, nie okazują sobie wzajemnie uczuć. Tak jak dom-podtrzymują ściany, tak niektórzy żyją ze sobą razem, ale jednak z jakiegoś " przymusu", każdy przyzwyczaił się do takiego stanu rzeczy. Zamykają się w swoich oddzielnych światach. Stają się egoistyczni. Patrzą, ale nie widzą, słyszą, ale nie słuchają. Żyją ze swoim własnym "JA", nie chcąc się zmienić. Budują tylko "Ścianę", która oddala ich od właściwych wyborów i ludzi, którzy już pokonali swoją własną "Ścianę".
  BURZMY ŚCIANY<OGRANICZENIA;   ZŁE, NIEPOTRZEBNE NAWYKI>       ©

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wiadomość

Człowiek i czas stanęli przed sądem...

Za-tru-ty owo-c