Za-tru-ty owo-c

Proszę, daj mi odtrutkę na życie,
Bo zabiera mi radość i spokój
A gdy pałam niebiańskim zachwytem,
Przyprowadza za rękę Niepokój.

Proszę, daj mi odtrutkę na szczęście,
Które chodzi własnymi drogami.
I próbuje odnaleźć mi miejsce,
Poza moimi marzeniami.

Proszę, pozwól mi nie brać więcej
Niż potrzebuję
Pozwól poczuć jeszcze goręcej
To czego nie umiem,
To czego nie czuję.

Proszę, pozwól mi nie być dzisiejszym człowiekiem,
Bo wstyd mi. często za ten gatunek.
Coraz ciężej wlecze się wiara,
Która przychodzi tu na ratunek.

Proszę, nie zapomnij o mnie,
Gdy będziesz poza zasięgiem.
Ja myślę o Tobie, i wiem...
Rozpoznasz mnie jednym dźwiękiem...
©

Komentarze

  1. Bardzo ładny tekst. Czyta się go niesamowicie przyjemnie i szybko. Nie rozumiem tylko podziału słów w tytule, jednak oprócz tego nie mam się do czego przyczepić.
    Pozdrawiam,
    Kasia z CZARNO NA KREATYWNYM

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za ten pozytywny komentarz :) Ten tutuł...powiedzmy, że to kaprys autorki... :D :D

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Wiadomość

Człowiek i czas stanęli przed sądem...