" Green home"

Przed mym domem zielonym,
Myślami przepełnionym,
Siedzą kruki na gruszy,
I grzebią w mojej duszy.

Marzeniami, planami,
Innymi po(ier)wiastkami,
Wypełniona jest głowa,
Niczym woda sodowa.

Snuję, knuję, planuję,
Nie wiem czy to się zdarzy,
Ale kto to powiedział,
Że nie wolno mi marzyć!

Nie gwiazdorze, a tworzę.
Nie wymyślam, a marzę.
Niech bliźni nie będą krukami,
A ludźmi z marzeniami!             ©

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wiadomość

Człowiek i czas stanęli przed sądem...

Za-tru-ty owo-c